Kilku artystów wizualnych, którzy pomogli w stworzeniu Magic: The Gathering ożywione karty sprzeciwiają się Wizards of the Coast po tym, jak w niedawnym poście zwiastuna ujawniono, że firma mogła wykorzystać grafikę generatywną AI – coś, czego WotC stwierdziło, że nie będzie tolerować ze strony swoich artystów.
WotC Post z 5 stycznia zapowiadając nadchodzące wydanie Ravnica Remastered spotkało się z ostrą krytyką ze strony szerszej społeczności, która wierzyła, że elementy obrazu tła za kartami zostały wygenerowane przez sztuczną inteligencję. To oskarżenie wywołało reakcję firmy, który stwierdził, że utwór został stworzony wyłącznie rękami ludzkimi. „Rozumiemy zamieszanie fanów, biorąc pod uwagę, że styl różni się od grafiki kart, ale podtrzymujemy nasze poprzednie oświadczenie.
Jednak ta dodatkowa odpowiedź została wywołana funkcją Notatek społeczności na Twitterze, która twierdzi, że obraz „zawiera wyraźne oznaki generowania sztucznej inteligencji”. Od bezsensownego okablowania świateł za kartami po dziwną fragmentację wskaźnika z przodu – obraz wskazuje na zaangażowanie sztucznej inteligencji. Nie jest jasne, czy WotC miał taki zamiar, czy nie, a do chwili publikacji tego artykułu firma nie udzieliła kolejnej odpowiedzi na to oskarżenie.
Ta dwuznaczność pozostawiła niesmak w ustach społeczności, szczególnie tej związanej bezpośrednio z WotC – a niektórzy posunęli się nawet do natychmiastowego zerwania więzi z firmą. Dave Rapoza, artysta wizualny mający bogatą historię związaną z WotC i MTG, ogłoszono 6 stycznia że w proteście nie będzie już współpracował z firmą.
„Skończyłem pracować dla Wizards of the Coast. Nie możesz powiedzieć, że się temu sprzeciwiasz, a następnie rażąco wykorzystywać sztuczną inteligencję do promowania swoich produktów” – napisał Rapoza na Twitterze. On mówił dalej był niezadowolony z publicznego potępienia przez WotC wykorzystania sztucznej inteligencji w połowie grudnia, tylko że niecały miesiąc później sami wdrożyli tę technologię. „Gdyby powiedzieli, że zamierzają użyć sztucznej inteligencji, to inna historia, ale chcą występować jak bohaterowie i także to osiągnąć”.
Inny artysta, Jason Rainville, jest chwilowo wstrzymać ogień i z niecierpliwością oczekuje wyjaśnień WotC w sprawie postu z 5 stycznia. Jeśli jednak okaże się, że sztuczna inteligencja nie została przypadkowo, ale celowo wykorzystana i opublikowana, z radością dołączy do Rapozy. „Mógłbym bronić dyrektora artystycznego w [WotC] za niemożność wykrycia sztucznej inteligencji, rzeczy wpadających w szczeliny i badanych itp., [but I] nie można, gdy strona w mediach społecznościowych podwaja coś za pomocą pewnych możliwych znaczników” dodał Rainville.
Dyskusja na temat tego, jak duże zaangażowanie AI powinna mieć w procesie projektowania gry takiej jak MTGlub nawet inne produkty WotC, takie jak Dungeons and Dragons, utrzymuje się na stałym poziomie wraz z postępem technologii na przestrzeni lat. Czas pokaże, czy Ravnica Remastered post był po prostu przeoczonym wypadkiem lub jeśli stanowisko WotC zmieniło się w ciągu ostatnich kilku tygodni.
Moment Of Game skontaktowało się z Wizards of the Coast w celu uzyskania komentarza, ale obecnie nie otrzymało odpowiedzi. Artykuł ten zostanie zaktualizowany w przypadku otrzymania odpowiedzi.
Aktualizacja, 6 stycznia o 21:57 czasu polskiego: Notatka społeczności Twittera, dodana do odpowiedzi WotC wkrótce po jej wydaniu 5 stycznia, została usunięta i nie jest już dołączona do tweeta.
Aktualizacja, 7 stycznia o 22:11 czasu polskiego: Wizards of the Coast usunęli promocyjny tweet i wydali oświadczenie, w którym ujawnili, że do stworzenia obrazu nieumyślnie wykorzystano sztuczną inteligencję.