W jednym ze swoich ostatnich pokazów siły król Viserys (Niełuskany Considine) stanął po raz ostatni, aby udać się do sali tronowej i bronić swojej córki i roszczeń wnuka do linii Driftwood. Tak emocjonalna jak scena w Dom Smoka było to, że była to również scena, która ujawniła nam, gdzie leży lojalność wszystkich. Pomijając nieporozumienia, scena demonstrowała lojalność nie tylko wobec rodu Targaryenów, ale także wobec Rhaenyry (Emma D’Arcy) jako spadkobierca wybrany przez Viserysa.

Przed tą chwilą wszystko wydaje się napięte. Wygląda na to, że tron ​​kontrolowany przez Hightowers z pewnością stanie po stronie Vaemonda (Wil Chambers) i wybierz go jako spadkobiercę Driftmark, a nie syna Laenora, Lucerysa (Elliot Grihault). Nazywanie Lucerys bękartem nie tylko obraża chłopca, ale stawia pod znakiem zapytania prawo Rhaenyry do tronu, co oczywiście służy jako korzyść dla Hightowerów. Kiedy Rhaenyra prosi Rhaenys (Ewa Najlepsza) za sojusz, Rhaenys rozpoznaje, że karty są ułożone w stos przeciwko smoczemu domowi i mówi: „Jutro Hightowers zadają swój pierwszy cios. Zmuszają cię do rzucenia się na kolana. A ja muszę stać sam”. Bez jednoczącej siły Rhaenys zdaje sobie sprawę, że byłaby po stronie przegranej drużyny.

Viserys trafia do sądu po rozpaczliwej prośbie Rhaenyry

dom-smoka-niełuskany-considine
Obraz za pośrednictwem HBO

Jeśli „Władca Przypływów” coś wyjaśnia, to jest to, że ani Rhaenyra, ani Aegon (Tom Glynn-Carney) naprawdę pożąda tronu. Chociaż Rhaenyra może być lepszym wyborem niż Aegon, wciąż apeluje do swojego ojca o Pieśń Lodu i Ognia i czy wierzy, że proroctwo jest prawdziwe. Powtarza to, co powiedział jej Viserys, że ich obowiązkiem jest utrzymanie królestwa zjednoczonego przeciwko wspólnemu wrogowi, choć przyznając, że wróg jest jeszcze kilkaset lat od ataku. Ale bez tego przewidywania zauważa, że ​​wyznaczenie jej spadkobiercy podzieliło królestwo. Mówiąc: „Myślałem, że tego chcę, ale ciężar jest ciężki. Jest zbyt ciężki”.

W tym momencie Viserys, który jest odurzony mlekiem maku, odpowiada tylko Rhaenyrze, nazywając ją swoim jedynym dzieckiem. To trudne spojrzenie, biorąc pod uwagę, że ma z Alicent troje innych dzieci, ale jasne jest, że pod wieloma względami Rhaenyra zawsze była jego ulubionym dzieckiem i tym, z którym jest najbliżej. Więc kiedy prosi go, by bronił jej i jej dzieci, robi to. Odmawia przyjęcia mleka makowego, co nie tylko uśmierza ból, ale też przyprawia go o zawrót głowy, a zamiast tego wzywa Ottona (Rhys Ifans) zorganizować rodzinny obiad przed przygotowaniami do wejścia do sali tronowej.

Ile razy Viserys musi przypominać ludziom, kto jest jego spadkobiercą?

House_Of_The_Dragon_Episode_8_alicent-featured
Obraz za pośrednictwem HBO

Kiedy Vaemond przybywa do sądu, by zażądać swoich praw jako spadkobierca Driftmarku, robi to, nazywając siebie Lordem Corlysem (Steve Toussaint) najbliższy krewny, chociaż jest niezaprzeczalnie bratem Lorda Corlys, po dzieciach Laenor wydaje się, że zapomniał także o córkach Laeny i bardzo otwartych życzeniach swojego brata. Chociaż Rhaenys o tym wie, Otto Hightower nie bierze pod uwagę jej opinii, ponieważ nie wiedzą, po której stronie stanie.

Kiedy pojawia się Viserys, wszyscy w tym pokoju wiedzą, że jest tutaj, by bronić swojej córki. Przez ponad dwadzieścia lat, odkąd Viserys mianował Rhaenyrę spadkobierczynią, zawsze było jasne, że nie zachwiał się we wspieraniu jej. Chociaż jest chory i słaby, do tronu pomógł mu jego brat Daemon (Matt Smith), wciąż jest świadomy tego, co się dzieje. Kiedy już zasiądzie na tronie, mówi: – Muszę przyznać, że jestem zdezorientowany. Nie rozumiem, dlaczego słyszy się petycje w sprawie ustalonej sukcesji. Jedyną obecną osobą, która może dać lepszy wgląd w życzenia lorda Corlysa, jest księżniczka Rhaenys.

Jako żona Corlysa i długoletnia powierniczka, Viserys ma rację zasięgając rady kuzyna. I, jak wspomniano wcześniej w Driftmarku, Rhaenys chciała, aby linia Velaryonów przeszła przez Laenę do jej córek, czego Vaemond nigdy nawet nie rozważał. Tak więc, gdy pyta się o jej opinię, wypowiada się w obronie zarówno swojego męża, jak i roszczenia Rhaenyry w stosunku do Vaemonda. Potwierdza, że ​​Corlys zawsze chciał, aby Lucerys była jego spadkobiercą, mówiąc: „Jego zdanie nigdy się nie zmieniło, podobnie jak moje poparcie dla niego”. Następnie dodaje, że dzieci Laeny będą zaręczone z Rhaenyrą.

Konsekwencje znieważenia Rhaenyry mogą być gorsze niż utrata języka

dom-smoka-8-emma-d-arcy
Obraz za pośrednictwem HBO

Jako ostrzeżenie, Viserys wielokrotnie powtarzał, że nikt nie powinien kwestionować pozycji jego córki jako spadkobiercy, podobnie jak nie powinni kwestionować prawowitości jej synów. Wyraźnie powiedział w „Driftmarku”, że każdy, kto jest tak śmiały, by nazwać ich bękartami, straci język. Kiedy Vaemond sprzeciwia się decyzji Viserysa o rozwiązaniu problemu, Vaemond otwarcie oświadcza, że ​​Lucerys nie jest jego siostrzeńcem, przynajmniej nie z krwi.

Ale Viserys wyjaśnia również, że Lucerys jest jego prawnie urodzonym wnukiem, co jest zdecydowanie prawdziwe. Ostatecznie Lucerys jest nie tylko prawowitym synem Rhaenyry, ale także wybranym spadkobiercą Corlys. Jak powiedział wcześniej, historia pamięta imiona, a Lucerys na papierze jest jego wnukiem, kontynuacją jego linii. Kiedy Vaemond wpada w szał, jego wybuch naraża go na bezpośrednie niebezpieczeństwo. Po nie tylko nazwaniu bękartów synów Rhaenyry, ale także nazwaniu Rhaenyry dziwką, to pierwszy Viserys wstaje ze swojego miejsca ze sztyletem Kociego Pomiotu w dłoni. Nieprawidłowy czy nie, jest gotów dotrzymać obietnicy wycięcia języka Vaemonda.

Ale Daemon zajmuje się tym pierwszy i odcina głowę Vaemonda. Czy Daemon powinien ponieść z tego powodu jakieś konsekwencje? Cóż, prawdopodobnie ten sam poziom konsekwencji, co Criston Cole (Fabien Frankel) ucierpiała po zabiciu Joffreya. A ponieważ Viserys nakazał, aby każdy kwestionujący prawowitość jego wnuków miał usunięty język, w pewnym sensie Daemon po prostu wykonywał wolę króla.

Poparcie Viserysa dla pozycji Rhaenyry jako spadkobiercy nigdy się nie wahało

dom-smoka-niełuskany-considine-emma-darcy
Obraz za pośrednictwem HBO

Biorąc pod uwagę całą tę lojalność wobec córki, a Viserys poświęca ostatnią energię na obronę jej i jej dzieci, wydaje się dziwne, że Alicent tak rażąco błędnie zinterpretowała słowa umierającego mężczyzny, który po raz kolejny jest oszołomiony makowym mlekiem. W działaniach Viserysa z ostatnich dni nie ma nic do zasugerowania, że ​​zmienił zdanie.

W rzeczywistości, kiedy Jace (Harry’ego Colletta) przeciwstawia się kpinom Aegona, zamiast obrażać go w równym stopniu, wznosi się i wznosi toast za swoich dwóch wujów, którzy wyraźnie żywią do niego urazę. Kiedy Viserys to widzi, aprobuje to. To samo można powiedzieć, gdy Jace pyta Helaenę (Phia Saban) do tańca, muzyka zwalnia i zbliżamy się do twarzy Viserysa. Widzi swojego przyszłego spadkobiercę, króla, który odziedziczy tron ​​po swojej córce, i jest to ktoś szlachetny i honorowy. Traktuje Helaenę z szacunkiem, czego trudno powiedzieć o Aegonie, i zamiast popadać w obelgi, ignoruje je.

Dlatego mówi Alicent, która według niego jest Rhaenyrą, że to ona musi zjednoczyć królestwo przeciwko zimnie i ciemności. Alicent, który nigdy nie słyszał, by oświadczył, że jego spadkobiercą jest ktoś inny niż Rhaenyra, myli się, od razu zakładając, że Aegon, o którym mówi, jest ich synem. Zwłaszcza, że ​​właśnie w ich najbliższej rodzinie jest jeszcze jeden Aegon. Właśnie była świadkiem, jak jej mąż zebrał resztki sił, by bronić córki, a następnie zorganizował całą kolację mającą na celu zaprowadzenie pokoju między dwiema stronami rodziny. Każda interpretacja ostatnich słów Viserysa jest świadomą ignorancją, a nie zamętem.