Po wielu latach krwi, potu i łez na scenie e-sportowej Golden Guardians pożegnało się z branżą profesjonalnych gier – ku wielkiemu rozczarowaniu fanów, podobnie jak konta zespołu w mediach społecznościowych.
21 grudnia była koordynatorka mediów społecznościowych Golden Guardians, Reba Robinson odkryty że zespół dezaktywował swój główny Świergot I Instagrama konta. W rezultacie organizacja usunęła lata wspomnień ze swojego dziedzictwa i czasu spędzonego w konkurencyjnej League of Legends i Smash Bros. scenie, wraz ze wszystkimi innymi przedsięwzięciami, które zespół realizował przez ostatnie sześć lat.
Strona internetowa organizacji z gadżetami również został dezaktywowanyoraz stronę zespołu na LinkedIn jest obecnie nieodebrany. Tak naprawdę jedynymi śladami Golden Guardians, które można łatwo znaleźć w Internecie, jest oficjalna strona zespołu, na której nadal znajduje się jedynie pożegnalna wiadomość dla fanów.
Drużyny Kanał Youtube jest również nadal aktywny z 12 000 abonentów, podczas gdy serwer Discord zespołu nadal działa, ale wydaje się być stosunkowo nieaktywny. Ogólnie rzecz biorąc, całe istnienie Złotych Strażników jest powoli czyszczone, ale niektóre aspekty ich czasu w e-sporcie mogą pozostać.
„Nie wyobrażam sobie bycia kimś, kto pracował dla Złotych Strażników w działach treści, grafiki lub mediów społecznościowych i próbuje zebrać Twoją pracę, aby wykorzystać ją w przyszłych aplikacjach o pracę w tym samym obszarze” – starszy menedżer ds. mediów społecznościowych Cloud9, Mateus Portilho powiedział. „To takie smutne… Jak udowodnisz, że wykonałeś swoją pracę?”
Inni członkowie społeczności, np. menedżer ds. mediów społecznościowych 100 Thieves Aleksa Poehlmanaubolewał nad całą historią, która została usunięta jednym kliknięciem, stwierdzając, że „nuklearyzacja całej tej historii, od zwycięstw przez memy po ogłoszenia, jest smutna”.
Nagłe odejście Golden Guardians ze sceny e-sportowej wynikało z decyzji organizacji o opuszczeniu LCS wraz z Evil Geniuses po tym, jak liga po raz pierwszy w historii przeniosła się do ośmiu drużyn. To było posunięcie, które zszokowało Ligę Północnoamerykańską społeczności i sprawiło, że fani zastanawiają się, jak przebiegnie rok 2024, biorąc pod uwagę tak wiele różnych zmian, jakie szykuje się na nowy rok.